czwartek, 13 grudnia 2012

A może coś od Apple?

Jakoś mnie nigdy nie ciągnęło do produktów Apple, zawsze uważałem to za zbytek i jedynie manifestację, a nie faktycznie przydatne urządzenia. Co się zmieniło? Żona zaczęła używać iiii jakoś tak zauważyłem, że rzeczywiście zalet jest dużo.

Wygoda, lekkość, intuicyjność, mała awaryjność. To wszystko przekonało mnie do zmiany zdania i sam obecnie rozważam zakup MacBook Air lub MacBook Pro. Oba kuszą oj, bardzo.

Z kolei syn nalega jak oszalały na iPoda shuffle i zdradzę wam, że raczej ulegnę ;)

Zastanawia mnie jednak co innego - jaki jest wasz stosunek do Apple? Kto z was używa ich produktów?

1 komentarz: